Strażnicy leśni z Nadleśnictwa Zaporowo ukarali mandatem mieszkańca powiatu braniewskiego, który porzucił auto w środku lasu, tłumacząc, że służyło do kręcenia teledysku.
Na przejściu granicznym w Grzechotkach funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 66-letniego obywatela Litwy, który prowadził ciężarówkę mimo sądowego zakazu.
Policja w Braniewie ukarała kierowcę, który w terenie zabudowanym jechał z prędkością 106 km/h. Kara była surowa.
Francuski turysta postanowił z bliska zobaczyć granicę Polski z Rosją. Za swoje pamiątkowe zdjęcia zapłacił 400 zł mandatu.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy, trzykrotnie osoby wzywające bezpodstawnie służby nie przyjęły mandatu karnego za swoje bezmyślne zachowanie. Na tym ich historia się nie kończy.
Nieostrożna jazda i lekceważenie przepisów drogowych mogą mieć poważne konsekwencje.
Funkcjonariusze z drogówki w Pieniężnie skontrolowali Mazdę, której kierowca naruszył kilka przepisów ruchu drogowego.
Kobieta, która poruszała się hulajnogą elektryczną, została zatrzymana przez policjantów braniewskiej drogówki. 19-latka była pijana.
W Drwęcznie (gmina Orneta, powiat lidzbarski) kierowca Hyundaia przekroczył dozwoloną prędkość aż o 54 km/godz.
101 kilometrów na godzinę – z taką prędkością 32-letni kierowca jechał przez Sawity w gminie Pieniężno.
