
„Warto przypomnieć, że samorząd województwa warmińsko-mazurskiego był w tym roku krytykowany z powodu uruchamiania zbyt małej liczby połączeń na wyremontowanych za setki milionów złotych liniach kolejowych.
Powstaje pytanie, czy urząd marszałkowski, który prace na krótkim odcinku linii na terenie Olsztyna wykorzystał jako pretekst do całkowitego zlikwidowania przewozów do Braniewa, należycie wykorzysta potencjał trasy po przebudowie?” (źródło: Rynek Kolejowy).
PRZECZYTAJ: Olsztyn – Braniewo coraz bliżej modernizacji; pięć par pociągów po zakończeniu prac
Wyjazd i przyjazd w tygodniu - marnie, ale jest. Niech mi ktoś jednak wytłumaczy dlaczego PKS w w sobotę i niedzielę uznaje, że nie ma potrzeby puszczania autobusów. Są wakacje to raz a potem wyjazdy i przyjazdy studentów, Nie wszyscy korzystają z własnych aut. Może warto by uszanować potrzeby mieszkańców, którzy chcą wyjechać i wrócićdo miasta. To po prostu lekceważenie potrzeb mieszkańców.
A może by odnowić trasę Elbląg- Braniewo?! Dojechanie do Braniewa to jakaś męczarnia. Niedość, że pociągów nie ma to jeszcze autobusów została garstka..... Dla kogoś jadącego np. z Gdańska jak większość młodych z braniewa, którzy tam studiują to już wgl masakra.... miasto prawie, że odcięte od innych miast :/
Studenci to samochodami jeżdżą. Szybciej, taniej, o dowolnej godzinie. Można więcej bagaży zabrać i podjechać pod sam dom.
Ale nie każdy ma auto. Ja np nie mam. To pociągów ma nie być, bo samochodami jeżdżą? Bez przesady.