Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 3 października 2025 00:15
Reklama Biuro Rachunkowe Orion Magdalena Rogaczewska

Self storage krok po kroku - od pomysłu do pierwszego klienta

Self storage to segment, który od lat zdobywa popularność na rynkach całego świata. W Polsce dopiero się rozpędza i właśnie dlatego może być dobrą okazją dla lokalnych inwestorów. Coraz więcej właścicieli działek, hal magazynowych czy niezagospodarowanych nieruchomości zaczyna dostrzegać w tym modelu biznesowym stabilne źródło pasywnego dochodu. Co ważne, ten typ działalności można uruchomić również w mniejszych miastach, bez potrzeby angażowania dużego zespołu czy skomplikowanej infrastruktury.
Self storage krok po kroku - od pomysłu do pierwszego klienta

Jak założyć self storage? Jak uniknąć typowych błędów? Poniżej praktyczny przewodnik self storage krok po kroku: od koncepcji aż po obsługę pierwszych klientów.

Krok pierwszy - analiza rynku i ocena potencjału

Na początku trzeba zadać sobie pytanie: czy w danej lokalizacji ktoś faktycznie będzie chciał wynająć dodatkową przestrzeń? Wbrew pozorom, zapotrzebowanie na boksy self storage pojawia się nie tylko w dużych miastach. Małe i średnie miejscowości również generują ruch - ze strony osób przeprowadzających się, remontujących mieszkania, studentów czy mikroprzedsiębiorstw.

Podstawowe dane, które powinno się zebrać:

  • liczba mieszkańców w promieniu 10–15 km,
  • liczba lokalnych firm i ich charakterystyka (logistyka, e-commerce, usługi mobilne),
  • obecność uczelni lub dużych osiedli mieszkaniowych,
  • konkurencja: czy istnieją już inne obiekty self storage lub garaże do wynajęcia.

Tu mała uwaga. Brak konkurencji może wydawać się zaletą, ale nie zawsze. Z jednej strony świadczy o potencjale do zagospodarowania niszy, z drugiej może oznaczać niską świadomość rynku. Dlatego kolejnym krokiem powinno być sprawdzenie, czy klienci rozumieją koncepcję self storage i czy są skłonni za nią zapłacić.


 

Krok drugi - wybór lokalizacji i nieruchomości pod self storge

Biznes self storage kręci się wokół właściwego miejsca. Dobra lokalizacja to taka, do której można łatwo dojechać i w której da się wygodnie zaparkować. Bliskość osiedli mieszkaniowych, dróg przelotowych czy stref przemysłowych działa na plus. Nawet jeśli nieruchomość znajduje się na obrzeżach miasta, ale ma dogodny dojazd i parking, może okazać się lepszym wyborem niż centrum bez możliwości postoju.

Do dyspozycji są trzy podstawowe opcje:

  • nowa inwestycja od zera, czyli budowa obiektu dostosowanego pod wewnętrzny self storage,
  • adaptacja istniejącego budynku, np. magazynu, hali produkcyjnej czy garażu wielostanowiskowego,
  • kontenery self storage, czyli magazyn zewnętrzny, gdzie wszystkie jednostki stoją na placu "pod chmurką".

Każdy wariant ma swoje wady i zalety. Na przykład kontenery często wybierane są w mniejszych miastach ze względu na niższy próg wejścia i łatwość rozbudowy. Magazyny wewnętrzne są droższe, ale - ze względu na inne warunki przechowywania - ich oferta jest kierowana do szerszej grupy najemców. Warto więc zestawić wszystkie "za i przeciw" z planowanym budżetem oraz zakresem dostępnej przestrzeni. 


 

Krok trzeci - planowanie i organizacja przestrzeni w self storage

Start magazynu można zaplanować już od 50-70 boksów. Są inwestorzy, którzy zaczynają od jeszcze mniejszej ilości (20-30 kontenerów). Nie trzeba od razu budować ogromnego kompleksu - ważniejsze jest odpowiednie zróżnicowanie rozmiarów. Klienci prywatni często szukają mniejszych modułów (np. 1-3 m²), natomiast firmy preferują większe przestrzenie magazynowe (6-10 m² i więcej).

Elementy, o które należy zadbać już na etapie projektowania:

  • różne formaty boksów, dostosowane do różnych potrzeb,
  • pełne oświetlenie LED i możliwość korzystania z obiektu po zmroku,
  • wózki transportowe i odpowiednio szerokie korytarze,
  • zabezpieczenia: monitoring, systemy alarmowe, kontrola dostępu (np. kody SMS, zamki elektroniczne).

Wszystko po to, by przyszły klient mógł wjechać, załatwić swoje sprawy i wyjechać - szybko i bez kontaktu z obsługą, jeśli tak woli.


 

Krok czwarty - formalności i przygotowanie obiektu do działania

Inwestycja w self storage to też ważne formalności, których należy dopilnować. W zależności od formy inwestycji, mogą być potrzebne:

  • pozwolenia budowlane (przy budowie nowego obiektu),
  • zgłoszenie zmiany sposobu użytkowania (przy adaptacjach),
  • uzgodnienia z lokalnym urzędem w zakresie planu zagospodarowania (MPZP),
  • dopilnowanie formalności przeciwpożarowych.

Do pozwolenia na budowę na pewno będą potrzebne: projekt budowlany, dziennik budowy i angaż kierownika budowy. Na końcu oczywiście odbiór budowlany.

Oprócz tego należy przygotować regulamin, dokument OWU (ogólne warunki umowy) oraz dokumentację RODO. Dobrym ruchem jest także ubezpieczenie obiektu oraz umożliwienie klientom wykupienia ubezpieczenia przechowywanych rzeczy czy polisy OC.


 

Krok piąty - system zarządzania dla self storage i automatyzacja

Przy kilku klientach da się jeszcze zarządzać obiektem ręcznie. Ale przy 30, 50 czy 100 wynajmach Excel przestaje wystarczać. Pojawiają się błędy w terminach, pomyłki przy fakturach, brak rzetelnej informacji o dostępności boksów. Przy takim zarządzaniu traci się nieraz klientów, gdyż wielu z nich woli iść tam, gdzie boks wynajmie samodzielnie online, bez kontaktu z obsługą.

Dlatego coraz więcej operatorów sięga po oprogramowanie self storage - narzędzie, które automatyzuje zarządzanie obiektem:

  • pokazuje aktualną dostępność boksów,
  • pozwala na wynajem online,
  • obsługuje płatności, przypomnienia, umowy, faktury,
  • integruje się z kontrolą dostępu,
  • umożliwia najemcom ubezpieczenie mienia.

Efekt? Boksy self storage wynajmują się same, nie ma potrzeby zatrudniania dodatkowego personelu w magazynie. Pełna automatyzacja = niskie koszty.


 

Krok szósty - marketing i pierwsze działania promocyjne

W mniejszych miastach reklama nie musi być droga. Liczy się widoczność i wyjaśnienie, czym w ogóle jest self storage. Dobrym punktem startowym są:

  • wizytówka Google i lokalne SEO,
  • baner przy obiekcie z numerem telefonu i hasłem typu „Magazyny do wynajęcia 24/7”,
  • współpraca z biurami nieruchomości, ekipami przeprowadzkowymi, firmami remontowymi,
  • lokalne grupy na Facebooku.

Na początku warto też wprowadzić proste promocje, np. pierwszy miesiąc za pół ceny, 5% rabatu za wynajem na rok z góry albo darmowa kłódka dla pierwszych klientów. Tego typu działania przyciągają uwagę i pomagają szybciej wypełnić obiekt.


 

Krok siódmy - obsługa klienta i budowanie reputacji

Pierwsze opinie działają jak efekt domina i mogą uruchomić lawinę kolejnych. Dlatego od początku warto stawiać na jakość obsługi, nawet jeśli większość zadań przejmują automaty.

Dobre praktyki:

  • szybkie odpowiedzi na pytania (mail, telefon, formularz),
  • przejrzyste umowy,
  • elastyczne podejście do zakończenia wynajmu (np. bez 30-dniowych wypowiedzeń),
  • prośba o opinię w Google po zakończeniu umowy.

Dodatkowo system do zarządzania może automatycznie wysyłać przypomnienia o płatnościach czy kończącym się wynajmie - to ułatwia utrzymanie relacji i pokazuje profesjonalne podejście. Systemy takie mają też często wbudowaną obsługę mailingową, dzięki której jednym kliknięciem można wysłać informację od razu do wszystkich najemców. Taki mail jest jednocześnie "obrandowany" kolorystyką i logo magazynu.


 

Podsumowanie

Self storage to nie skomplikowany projekt deweloperski, tylko przemyślany model operacyjny, który można uruchomić przy relatywnie niskim nakładzie. Zamiast biurowców i wynajmowania pięter - kilkadziesiąt boksów, dobry dojazd, prosta automatyzacja i lokalny marketing.

Kluczem do sukcesu jest tutaj konsekwencja i wykorzystanie odpowiednich narzędzi, takich jak oprogramowanie self storage, które pozwala uruchomić działalność bez konieczności zatrudniania pracowników i prowadzenia papierowej dokumentacji.

Branża rośnie, a pierwszy krok zaczyna się od mapy miasta, analizy konkurencji i jednej nieruchomości, która może zarabiać każdego dnia, niezależnie od pory i pogody.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama