Kobieta została zmanipulowana do tego stopnia, że sama zainstalowała na komputerze aplikację dającą przestępcom dostęp do jej konta bankowego.
Cała historia zaczęła się od telefonu od rzekomego konsultanta banku. Mężczyzna poinformował kobietę, że na jej rachunku doszło do podejrzanego przelewu na kwotę 900 zł. Kobieta nieufnie zakończyła rozmowę, jednak nie była świadoma, że to dopiero początek oszustwa.
Po chwili zadzwonił kolejny mężczyzna, który twierdził, że jest pracownikiem banku i potwierdził, że wcześniejszy rozmówca był autentycznym konsultantem. Wzbudzając zaufanie, nakłonił 61-latkę do zainstalowania aplikacji AnyDesk, która pozwala na zdalne sterowanie komputerem. Gdy kobieta zalogowała się do swojego konta bankowego, oszuści uzyskali pełny dostęp do jej finansów. Pokrzywdzona, przekonana o konieczności zabezpieczenia środków, sama potwierdzała kolejne przelewy. Z jej konta zniknęło 39 000 zł.
Dopiero po czasie kobieta zorientowała się, że padła ofiarą przestępstwa. Skontaktowała się ze swoim bankiem i zgłosiła sprawę na policję.
Policjanci z Braniewa po raz kolejny apelują o ostrożność.
– Nie instalujmy żadnych aplikacji na polecenie rzekomych pracowników banku. Nie podawajmy danych do logowania, nie potwierdzajmy przelewów bez pewności, że to my je inicjowaliśmy. Jeśli mamy jakiekolwiek wątpliwości, skontaktujmy się bezpośrednio z bankiem – z oficjalnego numeru infolinii – podkreślają funkcjonariusze.
Napisz komentarz
Komentarze