Udział w polsko-amerykańskich manewrach „DEFENDER Europe 20” to dla żołnierzy 9BBKPanc. kolejna szansa na zdobycie wiedzy, doświadczenia i sprawdzenia się w polu.
Dowódca życzył żołnierskiego szczęścia
Inauguracja poligonu 9BBKPanc. odbyła się 1 czerwca, w otoczeniu pięknych lasów na obozowisku Konotop w Drawsku Pomorskim. Przybyłych na szkolenie poligonowe przywitał płk Dariusz Kosowski, dowódca 9 brygady. Dowódca przedstawił swoim podwładnym przebieg zajęć podczas całego szkolenia poligonowego i omówił udział żołnierzy w ćwiczeniu „DEFENDER Europe 20 Plus”.
— Liczę na wasze zaangażowanie i profesjonalizm — mówił płk Dariusz Kosowski. — Życzę żołnierskiego szczęścia i jak najwyższych ocen z wykonywanych zadań.
Kolejną obowiązkową i nieodzowną częścią otwarcia szkolenia poligonowego było przedstawienie warunków bezpieczeństwa oraz zasad działania i poruszania się w rejonie Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych Drawsko. Instruktaże przedstawili i omówili przedstawiciele komendy poligonu, Żandarmerii Wojskowej oraz strażak.
Po apelu żołnierze batalionu zmechanizowanego, kompanii czołgów oraz pododdziałów towarzyszących rozeszli się do swoich zajęć – zajęli się m.in. przygotowaniami rejonu do działań taktycznych.
Zadania postawione, efekty omówione
Polsko-amerykańskie ćwiczenia „DEFENDER Europe 20 Plus” oficjalnie rozpoczęły się 4 czerwca. W manewrach uczestniczy blisko 6 tys. żołnierzy polskich i amerykańskich oraz około 2 tys. jednostek sprzętu: czołgów, wozów bojowych, artylerii, zestawów rakietowych oraz lotnictwa. Ćwiczenia potrwają do 18 czerwca 2020 r.
Wraz z inauguracją „Defendera” tempa nabiera szkolenie poligonowe żołnierzy 9 brygady z Braniewa, którzy szlifują swoje umiejętności i współdziałanie w wydzielonych grupach taktycznych, by pokazać całe spektrum żołnierskich i sprzętowych możliwości w działaniu.
Celem dwudniowych zajęć taktycznych na pasie ćwiczeń taktycznych była koordynacja działań pododdziałów pancernych i zmechanizowanych podczas zabezpieczenia wojsk sojuszniczych w czasie wyjścia z walki poprzez obronę manewrową, a następnie wykonanie kontrataku przez odwód bZT.
Wszelkie manewry taktyczne pododdziałów są bacznie obserwowane przez dowódcę batalionu, następnie omawiane „na gorąco” z wykonującymi te zadania. Podczas tych spotkań padają wskazówki, ale i też nowe pomysły, rozwiązania, by w efekcie zadanie zostało jak najlepiej wykonane.
Niedziela też była pracowita
Minioną niedzielę żołnierze poświęcili na obsługę wyposażenia osobistego, dokształcanie oraz przygotowanie stanowisk i sprzętu do działań taktycznych.
Rano, po pobudce, wszyscy udali się na stołówkę. Śniadanie było wydawane i spożywane w reżimie sanitarnym – w związku z zagrożeniem koronawirusem.
Następnie na żołnierzy czekały do wypełnienia zadania otrzymane od przełożonych. Cześć zajęła się niezbędnymi naprawami i obsługą sprzętu, pozostali wykonywali rozbudowę inżynieryjną stanowiska dowodzenia batalionowego Zgrupowania Taktycznego.
W tym czasie dowódcy kompani i oficerowie sztabu batalionu zbierali informacje terenowe o ruchach wojsk przeciwnika za pomocą sprzętu rozpoznawczego przydzielonego im przez armię USA.
Późnym popołudniem żołnierze powrócili do obozowiska, gdzie czekał na nich sycący obiad i chwila relaksu przed intensywnym tygodniem szkoleniowym.
Na poligonie oprócz żołnierzy ćwiczących jest też spora grupa „walczących” na froncie zabezpieczenia szkolenia. To m.in. kucharze, którzy o świcie już są na nogach, żeby inni mogli zjeść ciepłe śniadanie. To także remontowcy, którzy stają „na głowie”, by każda jednostka sprzętowa była w pełnej gotowości przez cały okres szkolenia. Jest też grupa żołnierzy wyznaczona do pełnienia całodobowych służb w celu zabezpieczenia ciągłości dowodzenia i porządku na obozowisku.
Napisz komentarz
Komentarze