Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu

Zauroczył w sieci, okradł w realu

Braniewianka na jednym z portali internetowych poznała mężczyznę, którego po jakimś czasie zaprosiła do siebie. Zauroczenie minęło po tym, jak 33-latek nagle wyjechał, pozostawiając po sobie jedynie kartkę w drzwiach...
Zauroczył w sieci, okradł w realu

Autor: pixabay.com

Na początku maja 2016 roku kobieta poinformowała policjantów, że z jej mieszkania zniknęły elektronarzędzia oraz komputery, wszystko o łącznej wartości blisko 2 tys. złotych.

Funkcjonariusze, którzy pracowali nad sprawą ustalili przebieg zdarzenia, które — jak wynikało z relacji młodej zgłaszającej — swój początek miało kilka dni wcześniej.

Na portalu internetowym zgłaszająca poznała pewnego mężczyznę. Rozmowa rozwijała się na tyle dobrze, że kobieta postanowiła zaprosić do siebie nowego znajomego. Mężczyzna skorzystał z zaproszenia i przez kilka dni był gościem w mieszkaniu zgłaszającej.

Beztroskie chwile miały jednak lada dzień dobiec końca. Na początku maja kobieta wychodząc do pracy pozostawiła mężczyźnie klucze, a ten obiecał, że będzie na nią czekał. Słowa jednak nie dotrzymał. Kiedy młoda mieszkanka powiatu braniewskiego wróciła wieczorem do mieszkania zastała zamknięte drzwi, a w nich wiadomość od jej znajomego, z treści której wynikało, że zabrała go policja. Po wejściu do mieszkania kobieta zorientowała się, że mężczyzna znikając zabrał ze sobą jej własność — komputery i elektronarzędzia.

Kontaktując się z policjantami pokrzywdzona dowiedziała się, że funkcjonariusze nie interweniowali wobec jej gościa. Postanowiła więc zawiadomić o kradzieży. Kryminalni przez ostatnie dwa miesiące pracowali nad ustaleniem tożsamości internetowego znajomego kobiety. Ostatecznie operacyjni wspólnie z funkcjonariuszami z Posterunku Policji we Fromborku zatrzymali 33-letniego mieszkańca Elbląga.

Policjanci ostrzegają wszystkich przed zawieraniem znajomości w internecie. Szybkość i łatwość poznawania nowych ludzi w sieci niesie ze sobą przecież wiele zagrożeń. Największe niebezpieczeństwa jednak rodzą się wtedy, gdy wirtualna znajomość prowadzi do spotkania w rzeczywistości. Fascynacja nowo poznanym mężczyzną, czy kobietą oraz zauroczenie powodują, że przestajemy trzeźwo myśleć.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama