Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Liliana Wiadrowska, Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy

Kontrola CBA. Burmistrz Braniewa: wstrzymajmy się z oceną

BRANIEWO. Centralne Biuro Antykorupcyjne skontrolowało procedury podejmowania i realizacji decyzji w przedmiocie udzielenia zamówienia publicznego przez Gminę Miasta Braniewa. Kontrola zakończyła się zawiadomieniem do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych.
Kontrola CBA. Burmistrz Braniewa: wstrzymajmy się z oceną

Funkcjonariusze Wydziału Postępowań Kontrolnych Delegatury CBA w Białymstoku przeprowadzili kontrolę obejmującą sprawdzenie procedur podejmowania i realizacji decyzji dotyczących udzielenia w 2019 r. zamówienia publicznego pn. „Termomodernizacja budynku Szkoły Podstawowej nr 6 oraz Gimnazjum nr 1 przy ul. Konarskiego w Braniewie'” w ramach projektu pn. „Termomodernizacja obiektów oświatowych i użyteczności publicznej w ramach rewitalizacji Miasta Braniewa”.
Czynności kontrolne prowadzono od 16 lutego 2022 r. do 27 maja 2022 r.
W toku kontroli ujawniono nieprawidłowości polegające na naruszeniu zasady uczciwej konkurencji w zakresie opisu przedmiotu zamówienia oraz równego traktowania wykonawców przy określaniu warunków udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego.
W związku z ujawnionymi nieprawidłowościami w dniu 22.06.2022 r. Centralne Biuro Antykorupcyjne skierowało do Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych przy Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Olsztynie zawiadomienie o naruszeniu art. 17 ust. 1 pkt 1 i 3 ustawy z dnia 17 grudnia 2004 r. o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.

— CBA argumentuje to nieprawidłowościami polegającymi na naruszeniu zasady uczciwej konkurencji w zakresie opisu przedmiotu zamówienia oraz równego traktowania wykonawców przy określaniu warunków udziału w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego — mówi burmistrz Braniewa Tomasz Sielicki. — Chodzi tu o wymogi określone przez inwestora zastępczego (czyli firmy, która działa przy realizacji inwestycji w imieniu gminy i nie musi być bezpośrednio zaangażowana w budowę) w przetargu, a mianowicie o konkretne wymaganie od wykonawcy.

Te wymagania to między innymi:
• doświadczenie w zakresie realizacji robót budowlanych termomodernizacyjnych wraz z jednoczesnym opracowaniem programu naukowo-edukacyjnego przez osoby posiadające minimum stopień naukowy doktora oraz będących specjalistami w zakresie efektywności energetycznej,
• zdolności technicznej i zawodowej w postaci doświadczenia w realizacji robót budowlanych na obiektach użyteczności publicznej.

— Wymogi te były w naszym mniemaniu niezbędne lub co najmniej korzystne dla pomyślnej realizacji tej skądinąd nieprostej inwestycji, której codziennymi użytkownikami są w większości dzieci – uczniowie Szkoły Podstawowej nr 6 im. Jana Pawła II w Braniewie — mówi Tomasz Sielicki. — W odniesieniu do tej sprawy w naszej lokalnej przestrzeni informacyjnej pojawia się sporo nieprawdy lub zmanipulowanych treści mających udowodnić z góry założoną tezę, że Urząd Miasta stoi za przestępstwem. Dopisuje się do tego wątki zupełnie ze sprawą niezwiązane, jak np. zwolnienie w listopadzie ubiegłego roku dotychczasowego dyrektora SP6, który przecież w kontekście tej inwestycji nie odegrał żadnej roli! Tymczasem fakty są inne, znacznie prostsze. Po pierwsze trzeba to sobie jasno powiedzieć – mimo zakończonej kontroli CBA sprawa nadal jest w toku. Dodatkowo na drodze sądowej podważyliśmy wcześniejszy wynik kontroli Departamentu Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, który dopatrzył się rzekomych nieprawidłowości w procedurze przetargowej.

Obecnie miasto broni swojej argumentacji na drodze sądowej i oczekuje w tej sprawie na rozstrzygnięcia. Pierwotnie sąd polecił polubowne zakończenie, które jednak zostało odrzucone przez instytucję kontrolującą.

— W związku z powyższym uspokajam wszystkich zainteresowanych – z oceną warto się wstrzymać do końca, do decyzji Rzecznika Dyscypliny Finansów Publicznych oraz orzeczenia sądu, nie zwracając uwagi na manipulacje osób nastawionych na szukanie sensacji czy przypisywanie komuś przestępstwa, o którym tu w ogóle nie ma mowy! — zdecydowanie stwierdza Sielicki.

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama