Braniewskie bewupy pływały po Wiśle

Maj to czas kolejnych wyzwań realizowanych przez żołnierzy 9 brygady z Braniewa. Jednym z ostatnich było szkolenie z pokonywania przeszkody wodnej, w którym uczestniczyły wydzielone pododdziały 16 Dywizji Zmechanizowanej, w tym batalion zmechanizowany z 9BBKPanc.

Wisła w miejscu, gdzie odbywało się szkolenie, jest szeroka. Aby przedostać się z jednego na drugi brzeg BWP-y z 9BBKPanc. musiały przepłynąć 420 metrów. Rzeka w tym miejscu ma do 6 metrów głębokości. Od czasów II wojny światowej była to pierwsza przeprawa desantowa w tym trudnym miejscu.

BWP-y , które „szły na Wisłę” były wcześniej odpowiednio przygotowane i sprawdzone. Załogi pokonywały wyznaczony odcinek zgodnie z planem. Nie wszystkim do końca się udało, bo rzeka okazała się trudnym partnerem. Na szczęście obyło się bez strat. Nad bezpiecznym przebiegiem szkolenia czuwały odpowiednie służby, które reagowały na każdy sygnał.

— To kolejne ważne doświadczenie zdobyte przez żołnierzy z mojego batalionu — powiedział podsumowując przeprawę ppłk Daniel Stanicki, dowódca batalionu zmechanizowanego 9 brygady, który wspierał na miejscu swoich żołnierzy.

Działania żołnierzy zarówno z lądu jak i wody obserwowali również dowódca 16DZ gen. dyw. Krzysztof Radomski i jego zastępca gen. bryg. Wojciech Ziółkowski.

Wśród obserwatorów ćwiczenia byli również studenci III roku z Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu, którzy w 9 brygadzie odbywają swoje praktyki  i licealiści z klasy mundurowej Zespołu Szkół Ekonomicznych i Technicznych z Pasłęka, którzy aktualnie przebywają w 9BBKPanc. na swoim obozie szkoleniowym.

ZAREKLAMUJ SIĘ w gazecie powiatu braniewskiego
– "NOWINACH PÓŁNOCNYCH"

 

REKLAMA:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96