Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu

Wyciek amoniaku w browarze. Jedna osoba ranna

Pracownik browaru został poszkodowany w wyniku wycieku amoniaku. Mężczyzna prawdopodobnie odkręcił zawór i doprowadził do wydostania się na zewnątrz szkodliwej substancji.
Wyciek amoniaku w browarze. Jedna osoba ranna

Autor: Wojciech Andrearczyk

Mężczyzna, który prawdopodobnie doprowadził do wycieku amoniaku w hali produkcyjnej, ma poparzone dłonie.
— Był przytomny, wyszedł z hali z drugim mężczyzną — informuje mł. bryg. Ireneusz Ścibiorek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie.

Ze zbiornika wydostało się około 50 litrów amoniaku. W powietrzu wyczuwalna była gryząca woń amoniaku. Na miejsce przyjechali strażacy z Braniewa, powiatu braniewskiego, a także z Elbląga. Z zakładu ewakuowano załogę. Około godz. 20.40 do browaru dotarli także strażacy z Olsztyna.

W braniewskim starostwie zebrał się sztab kryzysowy. Już na samym początku, na podstawie spływających informacji stwierdzono, że zagrożenie zostało zażegnane i nie ma potrzeby ewakuacji mieszkających w pobliżu browaru osób.

Pracownicy Państwowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej radzą w takich sytuacjach, aby zamknąć okna i pić dużo płynów.
— Na szczęście sytuacja została dość szybko opanowana, stężenie amoniaku spadło i nie było potrzeby ewakuacji mieszkańców — mówi Leszek Dziąg, starosta braniewski. — Teraz sprawę zbada między innymi wojewódzka inspekcja ochrony środowiska. Badana będzie płynąca w pobliżu rzeka Pasłęka, aby sprawdzić, czy szkodliwa substancja nie przedostała się do niej.

Informacja o wypadku dotarła do strażaków po godz. 18.00. Po godz. 22.00 akcja została zakończona.

 

Leszek Dziąg, starosta braniewski:
— Sytuacja została dość szybko opanowana, stężenie amoniaku spadło, sprawdzili się strażacy, a się także policja, która sprawnie zabezpieczyła drogi dojazdowe. Możemy mówić tutaj o typowym błędzie człowieka. Jedno jednak nie podlega dyskusji: strażacy muszą mieć zapewniony odpowiedni, nowoczesny sprzęt, co leży w gestii komendy wojewódzkiej. Nie może być tak, że mają latarki, które świecą kilka minut, radiostacje, które iskrzą i skafandry, na które jednak nikt im nie zabezpiecza pieniędzy na atesty. Tych spraw nie można zaniedbać, straż pożarna musi być dobrze wyposażana, aby właściwie działać w takich sytuacjach.

 

 

 

Masz zdjęcia, filmy z tego wydarzenia? Wyślij je nam!

Tel./SMS/MMS: 501 08 02 96
Mail: [email protected]
Facebook.com/portalbraniewo

 

 

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama