W październiku 2020 roku oficer dyżurny braniewskiej komendy Policji został powiadomiony o zdarzeniu drogowym w okolicach Braniewa. Zgłaszający twierdził, że na trasie w kierunku Piotrowca zderzyły się trzy pojazdy – motocykl, ciągnik rolniczy oraz samochód ciężarowy. Mężczyzna dodał również, że jedna z osób potrzebuje pomocy.
Na miejsce skierowano natychmiast policjantów, załogę karetki pogotowia oraz strażaków. Warunki pogodowe w tym czasie były trudne, na zewnątrz panowała gęsta mgła. Po dojeździe na wskazany odcinek drogi nikogo nie zastano. Funkcjonariusze zaczęli więc sprawdzać pobliskie drogi. W tym samym czasie oficer dyżurny bezskutecznie próbował kontaktować się ze zgłaszającym.
Policjanci uświadomili sobie wówczas, że służby zaalarmowano o wypadku, który tak naprawdę nie miał miejsca. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z zespołu do spraw wykroczeń, którzy ustalili personalia mężczyzny odpowiedzialnego za całą sytuację. Sprawa trafiła do sądu, a wyrok zapadł rok później.
Zgodnie z decyzją sądu mieszkaniec powiatu lidzbarskiego, za wywołanie niepotrzebnej czynności policjantów, strażaków oraz medyków, został ukarany grzywną w wysokości 2,5 tys. złotych.
Jesienna PROMOCJA na REKLAMĘ
w Nowinach Północnych!WIĘCEJ:
Mail: [email protected]
Tel.: 501 08 02 96
Napisz komentarz
Komentarze