Edward Urbanowicz zmarł 4 czerwca. Miał 81 lat. Jego pogrzeb odbędzie się na cmentarzu we Fromborku (8 czerwca), po mszy św. odprawionej o godz. 15:00, we fromborskiej katedrze.
Pan Edward przez wiele długich lat był nieodłączną osobowością Wzgórza Katedralnego we Fromborku. Był licencjonowanym przewodnikiem turystycznym, oprowadzał wycieczki, opowiadał ciekawe i często zabawne historie, zwłaszcza te dotyczące Mikołaja Kopernika.
Tak opisywał swoje przewodnickie usługi: „Jestem emerytowanym nauczycielem i posiadam uprawnienia przewodnickie na terenie byłego województwa elbląskiego, aby przybliżać bogatą historię tych terenów od czasów pruskich poprzez krzyżackie aż do współczesności. Mieszkam we Fromborku i dlatego szczególnie bliski jest mi Mikołaj Kopernik. O każdej porze mogę przekazać szczegóły z jego życia oraz pokazać miejsca jego pracy. Zgodnie z jego memento »Kochajcie się wzajemnie i czyńcie dobro bliźnim swoim« staram się pomagać w organizacji zwiedzania oraz przygotowaniu tras wycieczkowych”.
Turyści, którzy trafili na pana Edwarda mogli być przekonani, że jasno powie im, co jest prawdą, a co jedynie legendą czy opowieścią wymyśloną na potrzeby anegdoty. Tak mówił w wywiadzie udzielonym portEl.pl: „Możemy na przykład trafić na osoby, które idą na łatwiznę i ściągają pewne nieprawdziwe informacje z internetu i potem, żeby ludzi zafascynować, wymyślają bajeczki. Nie ma w tym żadnej prawdy historycznej, żadnych rzetelnych wiadomości”.
PRZECZYTAJ: Najważniejszy jest kontakt z ludźmi
Ale Edward Urbanowicz był nie tylko przewodnikiem. Uczył w szkole podstawowej, był trenerem piłki siatkowej Szkolnego Klubu Sportowego Orlik we Fromborku, był także Honorowym Obywatelem Fromborka.
Napisz komentarz
Komentarze