W połowie maja oficer dyżurny braniewskiej komendy Policji został powiadomiony o kradzieży pieniędzy. Z relacji zgłaszającego wynikało, że z jego mieszkania zniknęło 2,5 tys. złotych. Sprawą zajęli się kryminalni.
Zaledwie dwa dni później do policyjnej celi trafiło dwóch mężczyzn, którzy mogli mieć związek z tym zdarzeniem. Funkcjonariusze zebrali materiał dowodowy wskazujący na to, że zatrzymani 25- i 27-latek odpowiedzialni są najprawdopodobniej nie tylko za kradzież pieniędzy, ale i inne przestępstwa.
W przeciągu następnych dwóch dni do braniewskiej komendy trafiły kolejne cztery osoby. W grupie mężczyzn byli nie tylko podejrzani o kradzieże oraz kradzieże z włamaniem, ale i paserzy. Na podstawie licznie zgromadzonych dowodów kryminalni mogli przedstawić podejrzanym zarzuty za przestępstwa przeciwko mieniu, do których dochodziło na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy.
Jak wynika z policyjnych ustaleń trzech z zatrzymanych w listopadzie 2019 r. włamało się do pomieszczenia gospodarczego na terenie gminy Płoskinia, skąd zabrali elektronarzędzia o wartości ponad 12 tys. złotych. Skradziony sprzęt trafiał następnie do paserów. Policjanci odzyskali większość utraconych przedmiotów.
Teraz podejrzani w wieku od 18 do 53 lat odpowiedzą przed sądem. Za przestępstwo kradzieży z włamaniem kodeks karny przewiduje karę nawet do 10 lat więzienia. Paserstwo zagrożone jest karą do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze