Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Liliana Wiadrowska, Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy

Granaty, broń i amunicja. Arsenał z II wojny światowej

Trzy osoby zatrzymane, zabezpieczone granaty i ponad 500 sztuk amunicji, kilkanaście sztuk broni oraz liczne jej elementy – to efekt żmudnej pracy braniewskich kryminalnych. Decyzją sądu dwóch mężczyzn zostało już tymczasowo aresztowanych. W sprawie toczy się prokuratorskie śledztwo, a policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.
Granaty, broń i amunicja. Arsenał z II wojny światowej

Autor: © KPP w Braniewie

Do pierwszego zatrzymania doszło pod koniec września 2019 roku. Wtedy kryminalni ustalili, że mieszkaniec powiatu braniewskiego może posiadać nielegalnie broń oraz zajmować się jej wyrabianiem.

Po zweryfikowaniu zgromadzonych informacji policjanci przystąpili do dalszych działań. Na posesji należącej do 51-latka funkcjonariusze zabezpieczyli pochodzące najprawdopodobniej z okresu II wojny światowej bagnety, 24 lufy karabinowe, magazynki, amunicję pistoletową, granaty F1 z zawartością materiałów wybuchowych oraz 255 sztuk amunicji karabinowej. Podejrzany trafił do policyjnej celi, a parę dni później sąd uwzględnił wniosek śledczych i zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na okres trzech miesięcy.

Na tym jednak kryminalni nie poprzestali. Policjanci, którzy pracowali nad sprawą, sprawdzali dokładnie każdą informację, łączyli fakty i doprowadzili do ustalenia kolejnych podejrzanych. Do ich zatrzymań doszło w minionym tygodniu.

Tym razem funkcjonariusze ustalili, że broń nielegalnie posiadają również 49-latek i 69-latek. W trakcie przeszukań kryminalni zabezpieczyli pistolety maszynowe, karabiny automatyczne, karabiny maszynowe, liczne elementy luf z komorami zamkowymi oraz 299 sztuk amunicji.

Podejrzani o nielegalny proceder stanęli w miniony weekend przed sądem. Młodszy z nich trafił do aresztu na najbliższe trzy miesiące. Starszy natomiast został objęty policyjnym dozorem.

W sprawie toczy się prokuratorskie śledztwo, a policjanci nie wykluczają dalszych zatrzymań.

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Poszukiwacz 18.11.2019 13:36
Trochę słabo, ale cóż - takie jest prawo. Ci kolekcjonerzy dobrze o tym wiedzą.

Reklama
Reklama
Reklama