Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wybory do Rady Powiatu Braniewskiego – Wojciech Andrearczyk

Sprzedaż szkody rozwiązaniem korzystnym dla obu stron?

Kłopoty z uzyskiwaniem należytych kwot odszkodowań z ubezpieczeń OC to w naszym kraju rzecz nie nowa, toteż nie brakuje dziś ofert kierowanych do osób nimi dotkniętych.
Sprzedaż szkody rozwiązaniem korzystnym dla obu stron?

Oprócz zapewniających o swojej znakomitej skuteczności kancelarii prawnych, pojawiły się firmy gotowe po prostu odkupić roszczenie i stać się stroną sporu z towarzystwem ubezpieczeniowym, samodzielnie odzyskując od niego pieniądze. Czy warto korzystać z takich możliwości?

Odpowiedź na realny problem

O tym, jak trudne bywa uzyskiwanie odszkodowania odpowiadającego poniesionym stratom, stale przekonują się kolejni kierowcy i inni uczestnicy zdarzeń drogowych. Wydawałoby się, że np. wykonanie odpowiadającego rzeczywistości kosztorysu napraw uczestniczącego w nim pojazdu nie powinno dziś nastręczać najmniejszych trudności, tymczasem to, co otrzymują wraz z decyzją o wypłacie odszkodowania poszkodowani, nierzadko stanowi dosłownie ułamek potrzebnej kwoty. Trudno przypuszczać, by takie sytuacje stanowiły tylko rezultat braku kompetencji zajmujących się tym osób. Dlatego też niejedno sądowe starcie z maksymalnie ograniczającymi swoje wydatki towarzystwami ubezpieczeniowymi wymaga fachowego wsparcia, zarówno prawnego, jak i ze strony rzeczoznawcy zdolnego wykazać wszystkie nieścisłości w cenach, pominięcia szkód i inne uchybienia, co niesie to ze sobą poważne koszty. Pomimo tego, nigdy nie możemy mieć w dodatku pewności, że uda nam się wywalczyć pełną kwotę odszkodowania, a już na pewno, że stanie się to szybko. Choć sądy nader często wydają wyroki niekorzystne dla ubezpieczycieli, to opieszałość ich działania i konieczność wydania pokaźnych sum sprawia, że dla takich firm stanowią one pewnego rodzaju wsparcie, odsiewając na wstępie tych mniej zdeterminowanych, którzy wolą zgodzić się na zaniżone kwoty. To duży błąd.

Nie musisz walczyć sam o to, co Ci się należy

Prawdopodobnie z zaniżaniem odszkodowań będziemy mieli do czynienia tak długo, jak długo będzie to z punktu widzenia ubezpieczycieli opłacalnym sposobem działania, a więc póki tylko niewielka część z nas stawać będzie do walki o swoje pieniądze. Warto więc korzystać z każdej możliwości, tym bardziej, że dla poszkodowanego sprzedaż szkody, jaką oferuje np. Automobilis, wydaje się rozwiązaniem nader korzystnym. Jest oczywiste, że firma taka dąży następnie w sądzie do uzyskanie kwoty wyższej od tej, za jaką przejęło prawa do roszczenie – aby wypracować w ten sposób swój zysk. Nie sposób jednak na tej podstawie stwierdzić, że osoba je zbywająca cokolwiek traci. Samodzielnie wstępując na drogę sądową musiałaby i tak ponieść związane z tym koszty, co bywa najpoważniejszą barierą, zwłaszcza, jeśli wcześniej trzeba było samodzielnie usunąć choć część powstałych w wypadku uszkodzeń samochodu.
W dodatku musiałaby się jednocześnie liczyć z ryzykiem, że sąd nie przychyli się w pełni do jej stanowiska. Problem ten jest przecież tak powszechny, że za reprezentację osób zmagających się z ubezpieczycielami biorą się najróżniejsze podmioty, niekoniecznie dysponujące prawnikami o odpowiednich kompetencjach i doświadczeniu. Pozbycie się roszczenia, to więc pozbycie się szeregu kłopotów. Ważne, by cena za jaką to zrobimy pozwalała nam na pokrycie poniesionych szkód.

 

 


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama