Oficer dyżurny Policji został powiadomiony przez zaniepokojonego mieszkańca Pieniężna, że ulicami miasta jeździ pijany mężczyzna. Na miejsce skierowano patrol.
Po dotarciu do zgłaszającego funkcjonariusze ustalili, że po godz. 18:00 (3 lutego), gdy spacerował z psem, został ochlapany wodą z kałuży, przez przejeżdżającego kierowcę. Chwilę później, chcąc zwrócić mu uwagę, zgłaszający podszedł do wspomnianego auta. W trakcie rozmowy wyczuł alkohol od siedzącego za kierownicą mężczyzny i poinformował go, że o wszystkim powiadomi Policję.
Kiedy zgłaszający po paru minutach wrócił do kierowcy zorientował się, że nie ma go już w aucie.
Funkcjonariusze wspólnie z mężczyzną postanowili sprawdzić miasto. W pewnym momencie dostrzegli idącego jedną z ulic 44-latka, odpowiedzialnego za całe zdarzenie. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości. Okazało się, że prowadził auto mając blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
Teraz pijany kierowca odpowie przed sądem za popełnione przestępstwo. Grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze