Inhalacje dla dzieci. Jaki nebulizator dobrze spełni swoje zadanie?

Podpowiadamy, jak przeprowadzać inhalacje u najmłodszych i jakie urządzenia warto uwzględnić, planując zakup nebulizatora.

Cicha praca, atrakcyjny wygląd i niezawodność

Te trzy cechy są jednymi z najczęściej wymienianych przez rodziców, którzy szukają zestawu do przeprowadzania domowych inhalacji u swoich dzieci. Cicha praca jest ważną kwestią, jeśli inhalowany ma być niemowlak. Hałas, wytwarzany przez urządzenie mógłby wystraszyć malucha i przeszkadzać innym domownikom. Dlatego im niższy poziom hałasu, tym lepiej. Równie istotny okazuje się wygląd sprzętu – inhalator dla dzieci powinien ładnie się prezentować, przyciągać uwagę kolorami i kształtem. Sklep medyczny MegaMedic przygotował nebulizatory dedykowane najmłodszym. Wybrane urządzenia mają kształty zwierzątek, do których dzieci podejdą z większą ufnością. Taka obudowa sprawi, że inhalacja będzie kolejną przygodą, nie zaś znienawidzonym obowiązkiem albo karą. Kolejna rzecz, o której nie można zapomnieć to niezawodność. Inhalator musi być wytrzymały, przeznaczony do ciągłej pracy. Jego użytkowanie nie powinno sprawiać problemów. Sprzęt objęty kilkuletnią gwarancją pozwoli spokojnie z niego korzystać, a w razie kłopotów, oddać go do naprawy.

Pokażmy dziecku, że inhalacja jest przyjemna

Postawmy się na miejscu dziecka: ogromna maska zakładana na buzię, niekończące się rurki i dziwna maszyna, wytwarzająca nieznane dźwięki. Takie wrażenia mogą odczuwać maluchy, które po raz pierwszy spotkają się z nebulizatorem. Zadaniem rodziców jest pokazać dzieciom inhalator z innej strony, pozytywnej. Jedną ze sprawdzonych metod jest założenie maseczki pluszakowi. To pokaże dziecku, że inhalacja nie boli i nie szkodzi. Można opowiedzieć maluchowi o tym, jak zdrowa jest substancja, uwalniana do dróg oddechowych. Inny sposób to podawanie maseczki podczas zabawy. Wtedy nebulizacja będzie się dziecku dobrze kojarzyła. Oswajanie z nowym urządzeniem należy przeprowadzać powoli, nie zmuszając malucha do szybkiego założenia maseczki. Najlepiej zacząć to zaraz po zakupie urządzenia, żeby być przygotowanym do nebulizacji, gdy zajdzie potrzeba jej przeprowadzenia. Odpowiednie podejście to podstawa. Jeśli wykażemy się kreatywnością, dziecko na pewno to doceni. Pomysłowy tato może stworzyć kabinę dla pilota samolotu, który aby prowadzić maszynę, musi założyć maseczkę. W przypadku braku czasu, wystarczyć może włączenie ulubionej bajki lub obietnica nagrody.