Gwałtownie hamował przed pieszym na przejściu

71-letni mieszkaniec Braniewa może mówić o dużym szczęściu, bo centymetry zdecydowały o tym, że nie został potrącony na przejściu dla pieszych.

Mężczyzna pod koniec kwietnia powiadomił oficera dyżurnego, że młody kierowca „prawie go przejechał”. W rozmowie ze zgłaszającym funkcjonariusze ustalili, że tego dnia 71-latek przechodził przez przejście na drugą stronę ulicy. W pewnym momencie, gdy znajdował się w połowie przejścia – w ostatniej chwili, gwałtownie zahamował przed nim kierowca Seata.

Mężczyzna zwrócił uwagę 21-latkowi, a następnie o wszystkim powiadomił policjantów. 71-latek dodał również, że „trzeba uczyć młodych kierowców bezpiecznej jazdy”.

Funkcjonariusze ustalili personalia 21-latka i wezwali go do jednostki. 21-latek przyznał, że tego dnia w trakcie jazdy zajęty był rozmową z pasażerką i dlatego gwałtownie hamował przed pieszym.

Za swoje nieodpowiedzialne zachowanie został ukarany przez policjantów 500-złotowym mandatem oraz 10 punktami karnymi.

Zgodnie z art. 86 § 1 kodeksu wykroczeń, każdy kto na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, nie zachowując należytej ostrożności, powoduje zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, podlega karze grzywny. W tym miejscu należy podkreślić, że to zagrożenie nie musi być bezpośrednie, ale musi być realne i konkretne. Świadczyć o tym może jakieś zdarzenie, którym może być uderzenie pojazdu w przeszkodę, ale także zmuszenie innego użytkownika drogi, np. do gwałtownego hamowania lub zmiany kierunku poruszania się.