Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wybory do Rady Powiatu Braniewskiego – Leszek Dowgiałło

Wileńszczyzna jeszcze bliższa braniewianom

Wicestarosta braniewski Artur Mieczaniec i członek Zarządu Powiatu Braniewskiego Władysław Hruszka podpisali w litewskiej Mejszagole umowę o współpracy Powiatu Braniewskiego i Rejonu Wileńskiego.
Wileńszczyzna jeszcze bliższa braniewianom
Tadeusz Aliancewicz, starosta Gminy Sużany, Maria Rekść, mer samorządu Rejonu Wileńskiego, Artur Mieczaniec, wicestarosta braniewski i Władysław Hruszka, członek Zarządu Powiatu Braniewskiego podpisali umowę o wzajemnej współpracy samorządów

Autor: © Archiwum Starostwa Powiatowego w Braniewie

Rejon wileński to odpowiednik powiatu braniewskiego. Co ważne i należy to podkreślić – ponad połowa jego mieszkańców to Polacy.

Samorządowcy powiatu braniewskiego gościli w gminie Sużany, gdzie powitał ich tamtejszy starosta – Tadeusz Aliancewicz. W programie znalazło się także spotkanie z pracownikami urzędu i tamtejszymi samorządowcami. Goście i gospodarze m.in. wymienili uwagi odnośnie administracji, jakie są podobieństwa, a jakie różnice.

— Ważnym punktem wizyty było spotkanie w szkole — relacjonuje wicestarosta Artur Mieczaniec. — Wprawdzie dzieci miały jeszcze ferie po wielkanocnych świętach, ale obecni byli nauczyciele i dyrekcja. Dużą część tego spotkania poświęciliśmy możliwościom współpracy, wymianie młodzieży, wspólnym przedsięwzięciom. Ze strony litewskiej jest chęć przyjazdu, odwiedzenia Polski. Także ze względu na to, że wielu uczniów to Polacy, znający polskie tradycje, zwyczaje. Natomiast nasza młodzież będzie mogła odwiedzić miejsca, gdzie żyli ich przodkowie, dziadkowie. Bo wielu mieszkańców powiatu braniewskiego wywodzi się z Wileńszczyzny.

Bardzo sentymentalny wymiar miało natomiast kolejne spotkanie, które odbyło się w Mejszagole, w Centrum Rzemiosła Tradycyjnego.

— Byliśmy tam na promocji albumu „Palmy Wileńszczyzny” — mówi wicestarosta Mieczaniec. — To było duże wydarzenie dla tamtejszej społeczności. Oprócz autorów albumu przybyli na nie dwaj posłowie litewscy z Akcji Wyborczej Polaków na Litwie, był zastępca ambasadora RP na Litwie Grzegorz Poznański, który podziękował nam za budowanie relacji z Polakami mieszkającymi na Litwie.
Po prezentacji albumu, w obecności zgromadzonych posłów, gości, uczestników spotkania, odbyło się podpisanie umowy o wzajemnej współpracy. Ze strony litewskiej podpisała je mer samorządu rejonu wileńskiego Maria Rekść i Tadeusz Aliancewicz.

Jakie są dalsze plany związane z polsko-litewską współpracą obydwu samorządów?

— Zależy nam ma wymianie młodzieży, dlatego już rozpoczęliśmy rozmowy, których celem będzie sprecyzowanie terminów takich spotkań — mówi Artur Mieczaniec. — Ważna jest też wymiana kulturalna, w tym na przykład wyjazdy i występy zespołów – na przykład na polskich i litewskich dożynkach.

Niebawem powstanie Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej, oddział w Braniewie. Tworzy je wicestarosta Artur Mieczaniec.

— Są już pierwsi chętni, którzy do nas wstąpią, jesteśmy już także po rozmowach z prezesem towarzystwa Józefem Szyłejko — mówi Mieczaniec.


 

 

RAMKA
Sentymentalne wspomnienia
Współautorem albumu „Palmy Wileńszczyzny” jest Wojciech Piotrowicz, polski poeta, bardzo znany na Litwie. Piotrowicz uczył się w jednej klasie z tatą braniewskiego wicestarosty Artura Mieczańca.
— Poeta przyjaźnił się z moimi rodzicami — mówi wicestarosta. — Moi rodzice urodzili się w gminie Sużany i tam się poznali. Moja mama była nauczycielką w szkole w Tarakańcach. Ale z panem Piotrowiczem osobiście spotkałem się dopiero pierwszy raz. Rodzice często mi o nim opowiadali. Poeta wspominał moich rodziców, których dobrze znał z czasów szkolnych. Oni później, przez wiele lat, korespondowali ze sobą.

 

Powiązane galerie zdjęć:

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama