Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Liliana Wiadrowska, Konfederacja i Bezpartyjni Samorządowcy

Omijali leżącego na jezdni. Zainterweniował policjant

Na środku drogi, na trasie z Braniewa do Bemowizny, leżał pijany mężczyzna. Kierowcy omijali go i jechali dalej. O mały włos nie doszło do tragedii.
Omijali leżącego na jezdni. Zainterweniował policjant

Autor: © Pixabay.com

Nadkom. Jarosław Przyborowski, naczelnik Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Braniewie, jechał wieczorem na służbę do Braniewa.
Policjant zauważył, że nadjeżdżające z naprzeciwka samochody omijają leżącego na jezdni pieszego.

Nadkom. Przyborowski zatrzymał się i próbował przesunąć mężczyznę na pobocze. W tym momencie omal nie został potrącony przez nadjeżdżający samochód. Dlatego funkcjonariusz postanowił wezwać policyjny patrol.

Ponieważ było już po zmroku, a mężczyzna był pijany, policjanci doprowadzili go do policyjnej celi. Następnego dnia – po wytrzeźwieniu – 49-letni pieszy za popełnione wykroczenia został ukarany mandatem.

Policjanci przypominają: każdy pieszy, poruszający się poza terenem zabudowanym ma obowiązek posiadania elementu odblaskowego oraz poruszać się poboczem. W przypadku jego braku korzysta z jezdni idąc lewą stroną drogi i jak najbliżej jej krawędzi.
Kierowcy powinni natomiast dostosować swoje umiejętności jazdy do panujących na drodze warunków pogodowych i szczególną uwagę poświęcić nieoświetlonym uczestnikom ruchu drogowego jakimi są piesi. Gdy zobaczymy pieszego stwarzającego zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego, powinniśmy poinformować policjantów. Być może uratujemy czyjeś życie.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
TO JA 13.03.2018 18:21
Dokładnie polecam więcej patroli Braniewo Rogity statystykę w mandatach poprawicie.

Kierowca bombowca 12.03.2018 16:02
Wczorajszego wieczoru tez lezal pijany mezczyzna na trasie braniewo-rogity. Gdyby nie kamizalka odbkaskowa mialbym czlowieka na sumieniu. Gdy chcialem go podniesc jechal samochod z naprzeciwka i tez malo co go nie rozjechal. Kamozelka uratowala mu zycie ;)

Reklama
Reklama
Reklama