Wciąż pijani kierowcy i domowe awantury

Najintensywniejszym dniem okazała się sobota, wtedy też o pomoc policjantów zwracano się ponad 20 razy. Podczas trwania weekendu dyżurny był powiadamiany 16-krotnie o domowych awanturach.

Miniony czas to także praca funkcjonariuszy na miejscach 5 kolizji oraz 2 wypadków drogowych, do których doszło na przejściach dla pieszych.

Pierwszy z nich miał miejsce we Fromborku w piątek (11 marca 2016 r.). Jak wynika z ustaleń policjantów kierowca ciężarówki dojeżdżając do przejścia widział stojącą przy nim kobietę. Kiedy 61-latka podniosła rękę 24-latek odczytał ten gest jako pozwolenie przejazdu. W tym samym czasie, gdy on ruszył, kobieta weszła na pasy i została potrącona. 61-latka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala.

Do drugiego z wypadków doszło 12 marca (ZOBACZ: Samochód potrącił dziewczynkę).

Mieszkańcy powiatu braniewskiego aktywnie włączają się w podnoszenie bezpieczeństwa na drogach. Dzięki obywatelskim zgłoszeniom policjanci uniemożliwili dalszą jazdę trzem mężczyznom.

O pierwszym z nich zostali powiadomieni w piątek (11 marca). Ze zgłoszenia wynikało, że kierowca, który spowodował kolizję może być pijany. Policyjna interwencja wykazała, że 60-latek był trzeźwy, ale i tak nie powinien wsiadać za kierownicę. Sprawdzenie w systemach było jednoznaczne — mężczyzna do 2018 r.miał aktywny sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.

Dzień później funkcjonariusze otrzymali informację, że ulicami Braniewa jedzie pijany kierowca. We wskazanym miejscu patrol zastał porzucony samochód. Policjanci ustalili jego właściciela. 30-latek, mając ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, uderzył w inne auto, a następnie uciekł. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.

Trzeci z kierowców został zatrzymany podczas domowej awantury. Jak ustalili funkcjonariusze 31-latek tuż przed wywołaniem kłótni przyjechał pijany motorowerem z Braniewa. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że prowadził mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie.

Do grona tych uczestników ruchu, którzy w ogóle nie powinni kierować dołączyło również dwóch innych mężczyzn. Najpierw policjanci przerwali beztroską jazdę 35-latkowi, który jechał autem pomimo sądowego zakazu, dzień później natomiast funkcjonariusze Straży Granicznej wezwali policjantów do pijanego kierowcy. Okazało się, że Rosjanin prowadził BMW mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie.