Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Pomorska Szkoła Wyższa

Świadomy awanturnik. Sam wezwał policjantów

To nie zdarza się często. Sprawca domowej awantury sam zadzwonił do dyżurnego Policji i poprosił o interwencję, gdyż – jak określił – „rozrabia w mieszkaniu i może zrobić komuś krzywdę”.
Świadomy awanturnik. Sam wezwał policjantów

Dwaj sprawcy awantury domowej – mieszkańcy gminy Braniewo – trafili do policyjnego aresztu po tym, jak zachowywali się agresywnie wobec najbliższych.

W pierwszym przypadku sprawca sam zadzwonił do dyżurnego jednostki Policji i poprosił o interwencję, gdyż – jak określił – „rozrabia w mieszkaniu i może zrobić komuś krzywdę”.
Policyjny patrol zatrzymał agresywnego awanturnika, który w chwili osadzania miał blisko 2 promile alkoholu. Po wytrzeźwieniu 24-latek został ukarany mandatem za używanie słów wulgarnych oraz zakłócenie spokoju.

Wobec 45-latka, który również był pod działaniem alkoholu, policjanci wszczęli procedurę Niebieskiej Karty. Procedurą obejmuje się rodziny, w których stwierdza się symptomy przemocy domowej. Ponieważ mieszkaniec gm. Braniewo wyzywał żonę i rzucał w nią przedmiotami codziennego użytku oraz z uwagi na fakt, że stwarzał zagrożenia dla żony i 9-letniego dziecka, został izolowany w policyjnym areszcie.
W tym przypadku funkcjonariusze rozważą, czy nie zachodzą przesłanki świadczące o znęcaniu się mężczyzny nad członkami rodziny. Znęcanie się nad rodziną jest przestępstwem, za które grozi kara do 5 lat więzienia.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama