Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu

Dożywocie dla mordercy. Apelacja odrzucona

Nad żoną znęcał się latami, aż w końcu ją zabił. Córce zadał cios nożem w plecy, gdy stanęła w obronie matki. Podczas procesu przepraszał i mówił, że żałuje, ale rodzina mu nie uwierzyła.
Dożywocie dla mordercy. Apelacja odrzucona

Autor: MS, arch. portEl

Nie uwierzył też sąd i skazał 61-letniego Jana M. na dożywocie. Ten się jednak od decyzji odwołał. Na próżno, bo Sąd Apelacyjny w Gdańsku również nie znalazł powodu, dla którego wyrok miałby być łagodniejszy.

Dożywocie – to wyrok, jaki usłyszał 12 kwietnia 2017 r. 61-letni Jan M., który dwa lata temu w Drewnowie (gm. Frombork) zabił żonę i poważnie ranił córkę. Dziewczyna porusza się na wózku inwalidzkim, ale wierzy, że kiedyś stanie na nogi. W rehabilitacji pomoże jej zadośćuczynienie w wysokości 100 tys. zł, jakie ma wypłacić jej ojciec. Mężczyzna w sądzie przepraszał za to, co zrobił.

— Po każdej awanturze przepraszał, płakał, padał na kolana. My go znamy i nie wierzymy — mówiła po wyjściu z sali siostra zamordowanej kobiety.

Adwokat Jana M., mecenas Izabela Deja, zapowiedziała wówczas, że apelacji nie będzie, bo tak zdecydował sam skazany.
— Sąd orzekł karę powyżej żądania, jakie zgłosiłam. Jednak nawet gdyby zapadł wyrok 25 lat pozbawienia wolności to w przypadku tego oskarżonego – według mnie – byłby też wyrokiem dożywotnim. Stan zdrowia Jana M. jest bowiem zły i pogarsza się. Jednak on pogodził się z wysokością kary. I to jest koniec postępowania w tej sprawie.

Jak czas pokazał – nie do końca. Apelacja pełnomocnika Jana M. jednak wpłynęła i 18 sierpnia w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku sprawa została rozpoznana.
— Sąd utrzymał w mocy zaskarżony wyrok — informuje Joanna Organiak z Sądu Apelacyjnego w Gdańsku.


Źródło: portEl.pl


 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama