Nie obyło się bez cienia wątpliwości. Swoje uwagi zgłaszali radni Piotr Szpigiel i Grzegorz Cygan. I to oni — jako jedyni — wstrzymali się od głosu przy głosowaniu nad absolutorium.
— Chciałbym zwrócić uwagę na niskie wykonanie wydatków, na poziomie 92 proc. planowanych — mówił w trakcie sesji Cygan. — Niepokoją mnie także oszczędności. Nie wiem, czy należy uważać je za sukces. Nie ruszyły żadne ważne inwestycje. Nie rozpoczęły się na przykład prace przy remoncie murów miejskich i wieży bramnej.
Burmistrz Monika Trzcińska ripostowała, że w budżecie na 2015 r. nie było zabezpieczonych pieniędzy na wykonanie tych dwóch zadań.
— Mieliśmy pieniądze na dokumentację techniczną i to zostało zrobione — zauważyła Trzcińska. Przypominając jednocześnie, że realizowała budżet zaplanowany przez jej poprzedników, na który ani ona, ani obecny skarbnik nie mieli wpływu.
Wątpliwości co do wykonania budżetu (a więc — w bardzo dużym skrócie — zrealizowania wydatków i przychodów) nie miała ani Regionalna Izba Obrachunkowa, ani pięcioro radnych (czyli pełen skład) z Komisji Rewizyjnej.
Ostatecznie za udzieleniem absolutorium zagłosowało 13 radnych, dwóch wstrzymało się.
— Szanowni państwo, wszystkim, którzy zagłosowali za, ślicznie dziękuję — powiedziała burmistrz Braniewa.
— Należałoby podziękować wszystkim obecnym — skomentował Dariusz Frąckiewicz, przewodniczący Rady Miejskiej.
Napisz komentarz
Komentarze