Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Akademia Medycznych i Społecznych Nauk Stosowanych w Elblągu

Są patroni stadionu i centrum kultury

Na dzisiejszej (25 sierpnia) sesji Rady Miejskiej Braniewa radni zadecydowali o nadaniu imienia stadionowi miejskiemu i Braniewskiemu Centrum Kultury.
Są patroni stadionu i centrum kultury

Autor: Arch. redakcji i Jacek Iwulski

BCK ma nosić imię Tadeusza Kopacza (za głosowało 9 radnych, wstrzymało się 6), zaś stadion — Czesława Staszczyńskiego (za głosowało 15 radnych).

Wniosek o nadanie imienia Tadeusza Kopacza (pierwszego burmistrza Braniewa po 1989 r. i senatora RP) złożyli w styczniu 2016 r. przedstawiciele Braniewskiego Forum Obywatelskiego. W lutym ponowił go Jerzy Welke, były wiceburmistrz Braniewa, gdyż pomysł ten nie był nowy. Już w 2012 r. Welke (będąc wówczas radnym miejskim PO) złożył taki wniosek, poparty podpisami 300 mieszkańców. Wówczas jednak rada nie zajęła się nim (WIĘCEJ: BCK w Braniewie nie otrzyma imienia Tadeusza Kopacza).

Czesław Staszczyński to zmarły w styczniu 2016 r. sportowiec i wieloletni trener piłki nożnej w Braniewie. Wniosek w sprawie nadania stadionowi miejskiemu jego imienia złożyli w marcu 2016 r. roku sympatycy sportu. Wniosek ten poparty był podpisami 600 mieszkańców Braniewa.

 

Tadeusz Kopacz

Urodził się 12 lutego 1952 w Jeziorku (byłe woj. łomżyńskie). Ukończył szkołę podstawową w Jeziorku, następnie technikum weterynaryjne w Łomży.
Od 1971 pracował w lecznicach dla zwierząt, pod koniec lat 80. był inspektorem sanitarnym. W latach 1976-80 odbył studia na Wydziale Zootechnicznym Akademii Rolniczo-Technicznej w Olsztynie. Od 1987 do 1990 był rejonowym weterynaryjnym inspektorem sanitarnym w Braniewie.
W 1993 ukończył Podyplomowe Studium Samorządu Terytorialnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. W 1998 ukończył Podyplomowe Studium Prawno-Menedżerskie na Politechnice Gdańskiej.

Miał bogatą karierę polityczną. W latach 1978-1980 był członkiem PZPR. Odszedł z partii i wstąpił w szeregi NSZZ „Solidarność”. Zakładał związkowe struktury „S” w braniewskim oddziale weterynarii, był delegatem na zjazdy „S”. Angażował się w działalność związkową także w czasie stanu wojennego, za co został zwolniony z pracy (przywrócony decyzją sądu pracy).
W 1989 został przewodniczącym Komitetu Obywatelskiego w Braniewie. W latach 1990–1998 był radnym Rady Miejskiej i burmistrzem Braniewa.

Dzięki wsparciu radnych i najbliższych współpracowników, mimo trudności finansowych budżetu miasta, udało się wybudować pierwszą nowoczesną (jak na tamte lata) oczyszczalnię ścieków, targowisko miejskie, zmodernizować wiele ulic i chodników, wyremontować kilka budynków komunalnych oraz wdrożyć pionierski w tamtych czasach — program prywatyzacji mieszkań będących w zasobach miasta. Zasługą byłego burmistrza było bardzo skomplikowane pod względem prawnym przekształcenie ówczesnych przedsiębiorstw państwowych w komunalne, takich jak wodociągi i kanalizacja, energetyka cieplna oraz gospodarka komunalna.
W drugiej kadencji został zapoczątkowany trwający do dzisiaj program rewitalizacji Starego Miasta. Wówczas zapadła decyzja o budowie na bazie dawnego kina „Dar” dużego kompleksu kulturalno-rozrywkowego pod nazwą Braniewskie Centrum Kultury. Ten obiekt to pomysł i inicjatywa śp. Tadeusza Kopacza. Wtedy też zaczęto budowę kompleksu, którą kontynuowali i z sukcesem dokończyli następcy burmistrza Kopacza.

Został wybrany senatorem z ramienia Akcji Wyborczej Solidarność w województwie elbląskim, w wyborach parlamentarnych, które odbyły się 21 września 1997 r. Miał wówczas 45 lat. Kadencja Parlamentu IV kadencji trwała od 20 października 1997 r. do 18 października 2001 r. Później starał się o reelekcję — bez powodzenia.
Od 1998 do 2002 r. był radnym Sejmiku Województwa Warmińsko-Mazurskiego z listy RS AWS (w tamtym czasie można było wiązać te funkcje). Ponadto był zastępcą przewodniczącego Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej oraz członkiem Komisji Spraw Emigracji i Polaków za Granicą.
W 2001 r. został doradcą Prezesa Najwyższej Izby Kontroli, a w 2003 r. doradcą ekonomicznym w olsztyńskiej delegaturze NIK.
W roku 2002 został wybrany radnym Rady Powiatu Braniewskiego (z listy Braniewskiego Forum Samorządowego). Wkrótce złożył mandat radnego, wyjechał z Braniewa.

Zmarł 5 sierpnia 2012 r., w szpitalu w Olsztynie, po ciężkiej chorobie.

 

Czesław Staszczyński

Był wybitnym piłkarzem i trenerem klubu (był wychowankiem Czarnych Słupsk ) piłkarskiego Zatoka Braniewo. Od 1955 roku z chwilą przyjazdu do Braniewa w celu odbycia służby wojskowej praktycznie poświęcił całe swoje życie Zatoce, ukochanemu klubowi, trwając w nim nie tylko w momentach wielu sukcesów ale przede wszystkim w chwilach bardzo ciężkich.

Przez większą część swojego życia był związany z Zatoką, z wyjątkiem epizodów w Zalewie Frombork i Gminie Braniewo. Bywało, że sam trenował trzy zespoły: seniorów, juniorów i trampkarzy.

W latach 60., wielu piłkarzy — wraz z odpływem pieniędzy — odchodziło z Zatoki. Pozostali tylko najbardziej wytrwali. Wśród tej garstki był także i Staszczyński. Pomimo trudności udało się osiągnąć sukcesy. Do nich zaliczyć trzeba zdobycie przez braniewskich juniorów tytułu mistrza województwa olsztyńskiego w 1965 r. i utrzymanie się pierwszej drużyny seniorów w lidze okręgowej. W 1967 r. Staszczyński ukończył ogólnopolski kurs instruktorów piłki nożnej w Kluczborku. W następnych latach podnosił ciągle nadal swoje kwalifikacje; ukonorowaniem był kurs instruktorów klasy I w Wałczu i praca dyplomowa pt. „System szkolenia dzieci i młodzieży w piłce nożnej w rozbiciu na etapy”. Została ona obroniona przed Komisją Wydziału Szkolenia Polskiego Związku Piłki Nożnej w Warszawie.

Całkowite dno klub osiągnął w 1970 r. Nie dość, że Zatoka spadła z olsztyńskiej okręgówki, to jeszcze odsunęli się od niej prawie wszyscy sponsorzy. Staszczyński jednak się nie załamał i wraz z kilkoma innymi społecznikami-zapaleńcami był po trosze trenerem, kierownikiem drużyny, gospodarzem, konserwatorem i prezesem. Tylko dzięki jego niewiarygodnemu zaangażowaniu i determinacji Zatoka przeżyła.
Po roku drużyna powróciła do ligi okręgowej woj. olsztyńskiego... I nagle, gdy wszystko zaczęło się zmieniać na lepsze, pod opieką braniewskiej filii zielonogórskiego Zastalu, Staszczyński zrezygnował. Powodem jego odejścia był konflikt z zarządem Zatoki, dotyczący kwestii szkolenia i wyników w lidze elbląsko-toruńskiej. Po roku szkoleniowiec uległ jednak namowom działaczy i wrócił do Zatoki. Praca, w znacznie lepszych warunkach, zaczęła przynosić efekty.
W sezonie 1982/83 Zatoka pod wodzą Staszczyńskiego i jego asystenta Ryszarda Żembrowskiego wywalczyła mistrzostwo woj. elbląskiego i wygrała baraż z Legią Chełmża. Po remisie w Braniewie 1:1 nikt nie stawiał na Zatokę, ale opracowanie odpowiedniej taktyki i jej zrealizowanie w 100 proc. przyniosło upragniony awans. Wynik 3:0,  po bramkach Wojciecha Cichorka i jednej Alfreda Pawlaka poszedł w świat. Był to największy sukces trenera Staszczyńskiego w jego długoletniej karierze szkoleniowca. W parze z awansem do III ligi przyszedł jeszcze puchar Polski na szczeblu wojewódzkim. Po tych wszystkich osiągnięciach Staszczyński chciał odejść z I drużyny i zająć się szkoleniem młodzieży. Działacze nie mogąc znaleźć następcy poprosili go o pozostanie.

W 1983 roku, kiedy III-ligową Zatokę prowadził trener Krzysztof Borkowski, Staszczyński zajął się szkoleniem juniorów. Pracował w spokoju i bez rozgłosu. Przy odpowiednim podejściu do młodych piłkarzy jego praca zaczęła przynosić efekty. Frekwencja na treningach była prawie 100- procentowa, co dało szybko rezultaty w wynikach osiąganych na boisku. Juniorzy Zatoki zdobyli pierwsze miejsce w lidze województwa elbląskiego i awansowali do makroregionu pomorskiego.
W 1987 roku działacze znowu przypomnieli sobie o Staszczyńskim. Seniorzy po kompromitujących aferach spadli z III ligi, co spowodowało, że drużyna została rozbita psychicznie i zdekompletowana. „Importowani” piłkarze odeszli, a z podstawowego składu pozostało sześciu zawodników. Trenera Staszczyńskiego czekała mozolna i długotrwała praca przy odbudowie zespołu seniorów. Głównym celem było utrzymanie się w lidze okręgowej. Skład personalny Zatoki Staszczyński uzupełnił swoimi juniorami. Zatoka ponownie znalazła się w czołówce tabeli. Skomplikowane złamanie nogi wyeliminowało go jednak na pewien okres z pracy. Po pewnym czasie powrócił znów do szkolenia młodzieży, z myślą, by „podrzucić” kogoś do seniorów. Powrót zaowocował sukcesem. Założenie szkółki piłkarskiej przyniosło wicemistrzostwo województwa trampkarzy.
22 kwietnia 1987 roku Staszczyński, zdając egzamin w Warszawie w Polskim Związku Piłki Nożnej, uzyskał tytuł instruktora I klasy. Wielu jego wychowanków znacznie poprawiło swoje umiejętności. Zbigniew Strzelecki, czołowy piłkarz Arki Gdynia i strzelec II ligi, czy podpora defensywy II-ligowej Polonii Gdańsk (później Stoczniowca) Marek Paszulewicz, to tylko niektóre ze znanych nazwisk ze „stajni” Staszczyńskiego.

W 2014 r. został uhonorowany Złotą Odznaką Honorową „Za zasługi dla Sportu”, przyznaną przez Ministra Sportu i Turystyki.

Trener Staszczyński całe swoje życie poświęcił sportowi i trenowaniu młodych zawodników (i zawodniczek) piłki nożnej. Zawsze wiernie i oddanie służył klubowi i miastu , wychował kilka pokoleń piłkarzy spędzając na stadionie przez 60 lat po kilkanaście godzin dziennie.

Zmarł 19 stycznia 2016 roku podczas pracy trenerskiej na stadionie miejskim przy ulicy Botanicznej w Braniewie.

(oprac. m.in. na podst. materiałów prasowych autorstwa Adama Jakubiaka, zamieszczanych w IKACIE Gazecie Braniewskiej)

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
żenjan 26.08.2016 07:33
To tak poważnie czy żart.

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama