Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Wybory do Rady Powiatu Braniewskiego – Wojciech Andrearczyk

Zabił żonę, ranił córkę. Skazany składa apelację

W kwietniu elbląski sąd skazał 61-letniego Jana M., który w Drewnowie (gm. Frombork) zabił żonę i poważnie ranił córkę (dziewczyna porusza się na wózku inwalidzkim) na dożywocie. Wówczas jego obrońca zapowiedział, że apelacji nie będzie, bo tak zdecydował sam skazany. Sytuacja się jednak zmieniła i 18 sierpnia w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku sprawa zostanie ponownie rozpoznana.
Zabił żonę, ranił córkę. Skazany składa apelację

Autor: arch. MS

Do tragedii doszło 19 lipca 2015 w Drewnowie (gm. Frombork). Pijany Jan M., podczas kolejnej awantury domowej, rzucił się na żonę i zadał jej kilka ciosów nożem. Córkę, która chciała pomóc matce, dźgnął nożem w plecy. 57-letnia kobieta zginęła na miejscu, zaś poważnie ranną 20-latkę zabrano do szpitala. Dziewczyna do dziś porusza się na wózku inwalidzkim.

Proces przed elbląskim sądem rozpoczął się z opóźnieniem, ze względu na zły stan zdrowia oskarżonego (mężczyźnie amputowano część nogi w szpitalu przy areszcie w Bydgoszczy). Zakończył się 12 kwietnia tego roku wyrokiem skazującym Jana M. na karę dożywotniego pozbawienia wolności oraz nakazującym wypłacenie córce 100 tys. zł zadośćuczynienia. Prokurator był usatysfakcjonowany, a adwokat Jana M., mecenas Izabela Deja, zapowiedziała, że apelacji nie będzie, bo tak zdecydował sam skazany.

— Sąd orzekł karę powyżej żądania, jakie zgłosiłam. Jednak nawet gdyby zapadł wyrok 25 lat pozbawienia wolności to w przypadku tego oskarżonego — według mnie — byłby też wyrokiem dożywotnim. Stan zdrowia Jana M. jest bowiem zły i pogarsza się. Jednak on pogodził się z wysokością kary. I to jest koniec postępowania w tej sprawie — mówiła po ogłoszeniu wyroku.

Dziś już wiadomo, że apelacja pełnomocnika Jana M. jednak wpłynęła i 18 sierpnia w Sądzie Apelacyjnym w Gdańsku sprawa zostanie rozpoznana i okaże się, czy wyrok zostanie utrzymany.

 

 

 

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama