17 lutego policjanci zostali powiadomieni przez 28-latkę o kradzieży pieniędzy. Pokrzywdzona oznajmiła, że zostawiła swój portfel w jednym ze sklepów, a gdy powróciła po swoją własność okazało się, że brakuje pieniędzy w kwocie 500 euro.
Pracujący nad sprawą kryminalni ustalili przebieg zdarzenia. Jak wynikało z policyjnych informacji, pozostawiony portfel został przekazany przez jednego z klientów ekspedientce. Sprzedawczyni schowała go do szafki, a kiedy po pewnym czasie zajrzała do środka postanowiła zabrać z niego pieniądze.
Ekspedientka usłyszała zarzut kradzieży. Kobieta przyznała, że żałuje tego, co zrobiła, dodając, że oddałaby pieniądze, gdyby starczyło jej na to odwagi.
Policjanci odzyskali utracony banknot. Za kradzież kobiecie grozi do 5 lat więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze