[WRACAMY DO TEMATU] Uratowali mężczyznę, który chciał skoczyć do rzeki

Policjant w czasie wolnym od służby zareagował na wołanie kobiety o pomoc, która próbowała zapobiec próbie samobójczej mężczyzny. Wspólnie z nią i innym przechodniem przeciągnęli mężczyznę na bezpieczną stronę mostu i udaremnili skok.

We wtorek (16 kwietnia) około godziny 10:00 oficer dyżurny braniewskiej komendy Policji otrzymał zgłoszenie,  o mężczyźnie, który stoi za barierkami ochronnymi mostu w pobliżu stadionu w Braniewie.

Stał na moście i groził, że skoczy do Pasłęki

Skierowani na miejsce policjanci na miejscu zdarzenia zastali funkcjonariusza Policji, st. post. Jacka Sowińskiego. Jak się okazało, w czasie wolnym od służby idąc w okolicach mostu usłyszał wołanie o pomoc. Funkcjonariusz pobiegł w kierunku dochodzącego krzyku i zauważył kobietę, która trzymała mężczyznę uniemożliwiając mu skok. Natychmiast udzielił jej pomocy i wraz z innym przechodniem (był to Jakub Śniegocki z Braniewa, który na naszym fanpage również zrelacjonował tę sytuację), który przybiegł z pomocą, przeciągnęli mężczyznę na bezpieczną stronę barierek, gdzie następnie bezpiecznie trafił pod opiekę lekarzy.
 

Policjanci przypominają
Na terenie całego kraju funkcjonują instytucje, których przedstawiciele są gotowi nieść pomoc. Ważne, aby osoby dotknięte depresją lub zachowaniami autodestrukcyjnymi nie pozostawały z problemem same. Wystarczy zadzwonić lub przyjść na rozmowę, w zamian uzyskując fachową poradę i wsparcie. O poradę oraz wskazanie odpowiedniej placówki można również zapytać dzielnicowego, dla którego pomoc mieszkańcom jest głównym priorytetem służby.